majorka (2)

Co zobaczyć na Majorce w 3 dni?

Majorka, pełna słońca i kontrastów, potrafi oczarować nawet wtedy, gdy mamy na jej odkrycie zaledwie kilka dni. Choć to największa z Balearów, przy odrobinie planowania można zobaczyć jej najpiękniejsze zakątki i poczuć wyjątkowy klimat wyspy. Trzy dni wystarczą, by połączyć relaks nad morzem z odkrywaniem kultury, natury i smaków Majorki. Kluczem jest różnorodność – bo właśnie w niej tkwi cały urok tej wyspy.

Dzień pierwszy – Palma de Mallorca i jej niepowtarzalne oblicze

Stolicę wyspy warto zacząć zwiedzać wcześnie rano, zanim tłumy zapełnią jej ulice. Spacer po Palma de Mallorca to podróż między historią a nowoczesnością. Centralnym punktem miasta jest majestatyczna katedra La Seu, górująca nad portem niczym strażnik miasta. Jej wnętrze zachwyca grą świateł wpadających przez ogromne witraże – najlepiej odwiedzić ją przed południem, kiedy promienie słońca tworzą feerię barw na kamiennych ścianach.

Tuż obok znajduje się Pałac Almudaina, dawna siedziba arabskich władców, a dziś rezydencja królewska. Spacerując wzdłuż nadmorskiej promenady, można dostrzec luksusowe jachty, które przypominają o kosmopolitycznym charakterze wyspy. Warto zatrzymać się w jednej z lokalnych kawiarni – filiżanka aromatycznego espresso z widokiem na zatokę Palmy to idealny sposób na przerwę.

Po południu można udać się do Castell de Bellver – okrągłej fortecy położonej na wzgórzu. Z jej murów rozciąga się widok na całe miasto i morze. Wieczorem zaś najlepiej wybrać się do dzielnicy Santa Catalina, pełnej barów tapas i restauracji serwujących kuchnię śródziemnomorską. Kolacja przy świecach z lokalnym winem to doskonałe zakończenie pierwszego dnia.

Dzień drugi – malownicze wioski i góry Serra de Tramuntana

Drugiego dnia warto ruszyć w kierunku zachodniego wybrzeża, gdzie góry Serra de Tramuntana odkrywają przed podróżnikami swoje magiczne krajobrazy. Kręte drogi prowadzą przez gaje oliwne i pomarańczowe doliny, a każda wioska zdaje się mieć własną duszę.

Pierwszym przystankiem powinna być Valldemossa – niewielka miejscowość, w której mieszkali Fryderyk Chopin i George Sand. Klasztor kartuzów, brukowane uliczki i zapach świeżo pieczonych coca de patata tworzą niepowtarzalny klimat. To miejsce, gdzie historia miesza się z romantyzmem, a cisza gór sprzyja refleksji.

Następnie warto odwiedzić Deià, jedno z najbardziej malowniczych miasteczek na Majorce. Artystyczna atmosfera, kamienne domy i widok na błękitne morze sprawiają, że wielu podróżników zatrzymuje się tu na dłużej, choćby na obiad w restauracji z panoramicznym tarasem.

Popołudnie można spędzić w Sóller, do którego prowadzi słynna kolejka z Palmy – drewniany pociąg przemierzający doliny pełne cytrusów. Miasteczko tętni życiem, a port Puerto de Sóller zachęca do spaceru po promenadzie i kąpieli w morzu. Dla chętnych dostępne są również zorganizowane wycieczki na Majorce, które pozwalają odwiedzić te miejsca bez stresu związanego z transportem.

Wieczorem warto wrócić do Palmy lub zatrzymać się w jednej z górskich posiadłości – nocleg w kamiennym domu z widokiem na dolinę Tramuntany to niezapomniane doświadczenie.

Dzień trzeci – północ wyspy i zachwycający Formentor

Ostatni dzień najlepiej poświęcić północnej części Majorki, gdzie natura pokazuje swoje najbardziej spektakularne oblicze. Trasa prowadzi przez miasteczko Pollença, które zachowało tradycyjny charakter i spokój. Warto wspiąć się po 365 schodach na wzgórze Calvari, skąd rozpościera się zapierający dech widok na okolice.

Z Pollençy można udać się w stronę Półwyspu Formentor, jednej z najpiękniejszych tras widokowych na wyspie. Droga wije się wśród skał i klifów, a każdy zakręt odkrywa nowe panoramy. Punkt widokowy Mirador Es Colomer to obowiązkowy przystanek – stąd można zobaczyć turkusowe morze i surowe góry spotykające się na horyzoncie.

Na końcu półwyspu znajduje się latarnia Formentor, położona na skalistym cyplu, gdzie wiatr i szum fal tworzą niemal mistyczny klimat. Dla miłośników plaż warto zatrzymać się przy Playa de Formentor, jednej z najczystszych i najbardziej malowniczych plaż Majorki.

W drodze powrotnej można wstąpić do Alcúdii – stare miasto otoczone murami, pełne wąskich uliczek, kawiarni i lokalnych targów. To doskonałe miejsce, by kupić pamiątki: oliwę z oliwek, sól morską z Es Trenc czy ręcznie robione wyroby z ceramiki. Wieczorem, przy kolacji w jednej z restauracji przy murach miasta, można w spokoju wspominać wszystkie odkrycia z minionych dni.

Majorka w trzy dni – intensywna przygoda pełna kontrastów

Trzy dni na Majorce wystarczą, by zakochać się w jej różnorodności. Pierwszy dzień pozwala poznać miejskie życie Palmy, drugi odkrywa górskie krajobrazy i malownicze wioski, a trzeci ukazuje dzikie piękno północy. To połączenie historii, przyrody i relaksu – idealne dla tych, którzy chcą doświadczyć wszystkiego po trochu.

Choć trzy dni to niewiele, Majorka ma w sobie magię, która sprawia, że każdy moment wydaje się dłuższy. Niezależnie, czy spacerujesz po starych murach Alcúdii, czy obserwujesz zachód słońca nad Formentorem, wyspa zostawia po sobie coś więcej niż wspomnienia – zostawia tęsknotę za powrotem.

Podobne wpisy